W Kilian Back to Black czuć lepkość miodu i delikatną słodycz. Zaraz potem dochodzi kwiat rumianku, który nadaje całej kompozycji gładkości, ale i charakterystyczności. Po pewnym czacie można wyczuć coś, co delikatnie przypomina aromat kakao.
Back to Black lubi kaprysić na skórze i potrafi rozwinąć się w dwojaki sposób. Albo będzie pachniał delikatnie, szamponem rumiankowym i herbatą posłodzoną miodem, albo intrygująco głęboko z wyczuwalnymi nutami tytoniu. Fascynujący kontrast!
Z jednej strony Kilian Back to Black to zapach w którym odnajdziemy poczucie bezpieczeństwa, spokój, bliskość natury, z drugiej jednak, jest momentami bezczelnie wręcz odważny, przyprawowy, męczący, ale intryguje tak bardzo, że czasem trudno oderwać nos od nadgarstka.
Niesamowicie trwały, choć dyskretny. Rozciąga się bardzo leniwie na skórze przez kilkanaście godzin i nawet po kąpieli nie zamierza tak łatwo zniknąć.
Rekomendacja:
Kilian Back to Black będzie dobrze leżał zarówno na kobiecie, jak i na mężczyźnie. W zależności od tego, jak ułoży się na skórze, będzie pachniał niewinnie, intensywnie przyprawowo, bardziej słodko, lub pikantnie, ale za każdym razem będzie intrygował tak samo.
Nuty zapachowe:
nuty głowy: bergamotka, rumianek
nuty serca: miód, kardamon, wanilia, kolendra, szafran, drzewo cedrowe, migdały
nuty bazy: wetiwer, czystek (labdanum), mech dębowy, paczula
Trwałość:
rewelacyjna ok. 12-16 godzin (dyskretnie wyczuwalny nawet po zmyciu)


Ostatnie wpisy Sylwia Śmiałkowska (zobacz wszystkie)
- Recenzja perfum Francesca Bianchi Lover’s Tale - 10 stycznia 2021
- Recenzja perfum Libre Yves Saint Laurent YSL - 5 listopada 2019
- Mon Paris YSL recenzja porównawcza wersji EDP i EDT - 26 marca 2018